[Amelia Jones]

-Wedle zyczenia.. - powiedziala i jeknela jak w nia wszedl.
-Ach..boski moj... - objela go nogami w pasie, rekami macala po plecach i tylku i oruszala sie w jego tempie/odpisz Duarte

[Colton Grey]

On mocno na nią napierał wchodził w nią po same jajka. Była idealnie mokra , a jej cipka idealnie się na nim zaciskała
-boska jesteś -wpił się ustami w je sutki i posuwał ją energicznie z samego rana

[Amelia Jones]

[Nie potzebowala wiele.Byl idelanym kochakiem..rozgrzewl ja do czerwonsci wiec po kilku chwilach tak intensywnego sexu doszła głosno krzyczac jego imie i zaciskajac palce n ajego plecach

[Colton Grey]

Chwilę po niej i on doszedł zalewając jej cipkę swoim nasieniem. Głośno dyszał wyszedł z niej i opadł obok niej
-bosko -puścił jej oczko

[Amelia Jones]

-A no..bosko - zasmiala sie lekko dyszac eszcze.
-Ide do lazienki - powiedziala i tak zorbila.Ogarnela sie i przy okajzi juz ubrala i wyszykowala.
Potem poslzi na sniadanie/albo zawili tu

[Colton Grey]

Po śniadaniu wyszykowali się i poszli zwiedzać i oglądać okolicę.

[Amelia Jones]

Dzionek im miło zleciał.
-Ach..fajnie bylo..pochodzilismy sporo musze przyznac..wiec jutro mozna odpoczac na tutajeszej plazy.CO ty na to? - zapytala Jenn i klapnela sobie na lozku

[Colton Grey]

-tak , możemy poleniuchować jutro na plaży-powiedział i uśmiechnął się do niej
-chcesz się czegoś napić?-spytał i sam sobie polał zimnego piwka

[Amelia Jones]

-Hmm..nie w sumie nie jestem spragniona.
-Pójde wziac sobie przysznic i przyde tyo sobie posiezimy jeszcze cheilek razem - pwiedziala

[Colton Grey]

-mam do Ciebie dołączyć czy chcesz pobyć sama Kochanie ?

[Amelia Jones]

-Jak wolisz..ale zdecydowanie planuje wziac bardzo szybki prysznic.. - powiedziala.Ne miala ochoty jakos siedziec nie wiem ile pod prysznicem.
-Chcesz potem na kolacje gdzies wyjsc czy zamowimy do hotelu? - zapytala
/czy jaka oni maja porde dnia bo sie troche pogubilam xD w sensie po koalcji juz czy przed:)

[Colton Grey]

/mają wieczór
-to idź , a ja na Ciebie poczekam -powiedział
-możemy zejść do restauracji i popodziwiać widoki -powiedział wesoło dopił swojego drinka no i w sumie poszedł się przebrać

[Amelia Jones]

Okey - wiec ona poszla wziac serio szybki przysznisc.Poprawila makijarz tlyo sobuie apotem sie ubrała tez no i jak byla gotowa, poczekala na niego jak mial cos tma zorbic itp a potem juz sobie poszli do restauracji posiedziec i zjesc

[Colton Grey]

-chcesz zjeść w hotelowej restauracji czy idziemy gdzieś bliżej plaży ?-spytał kiedy jechali na dół winą. No i ona zdecydowała gdzie poszli

[Amelia Jones]

-Dzis tutaj..nie chce mi sie chodzic juz - powiedziala i poslzi do restauracji hotelowej.ZAjeli sotlik i zamowili sobie cos dobrego, lekkiego na kolacyjke.DO tego winko jakies pewnie