28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
***
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Dobrze, już się robi..-powiedziałem i poszedłem na chwilę do kuchni, wróciłem z sokiem i szklankami, postawiłem na ławie i nalałem jej soczku.
-Potem Cię rozgrzeje..-powiedziałem i usiadłem sobie obok niej na kanapie.. Przejechałem dłonią po jej udzie i spojrzałem w jej oczka. -Powiedz tylko jak bardzo Ci zimno..-szepnąłem do niej.
-Potem Cię rozgrzeje..-powiedziałem i usiadłem sobie obok niej na kanapie.. Przejechałem dłonią po jej udzie i spojrzałem w jej oczka. -Powiedz tylko jak bardzo Ci zimno..-szepnąłem do niej.
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
No Liv sie usmiechnęła i poczekała sobie chwilkę na niego.
Jak nalał soku to wzięła szklankę i się napiła trochę.
-Oj...bardzo, bardzo..wiesz w taka pogodę w takiej kiecce... - pokreciła głową.
-Moje nózki są baaaardzo, baaardzo zmarznięte - powiedziała i przerzucila mu je przez jego kolana siadając tym samym bokiem sobie na kanapie.Wiaodmo nie miala gołych nóg ale miała cienkie pończochy więc...
Jak nalał soku to wzięła szklankę i się napiła trochę.
-Oj...bardzo, bardzo..wiesz w taka pogodę w takiej kiecce... - pokreciła głową.
-Moje nózki są baaaardzo, baaardzo zmarznięte - powiedziała i przerzucila mu je przez jego kolana siadając tym samym bokiem sobie na kanapie.Wiaodmo nie miala gołych nóg ale miała cienkie pończochy więc...
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
Spojrzałem na jej nóżki, jak je tak przerzuciła przez moje kolna,a moje ręce powędrowały wzdłuż jej długich nóg..
-Yhm, faktycznie zimne..-powiedziałem i przejechałem jeszcze kilak razy dłonią po jej nogach, aż do pasa od pończoch, który miała pewnie pod spodem, spojrzałem na nią z figlarnym uśmiechem..
-Wyglądasz zjawiskowo..-powiedziałem do niej i spojrzałem w jej oczy...
-Yhm, faktycznie zimne..-powiedziałem i przejechałem jeszcze kilak razy dłonią po jej nogach, aż do pasa od pończoch, który miała pewnie pod spodem, spojrzałem na nią z figlarnym uśmiechem..
-Wyglądasz zjawiskowo..-powiedziałem do niej i spojrzałem w jej oczy...
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
-No widzisz...mówiłam prawdę - przeszły ją miłe dreszcze kiedy masowal tak jej nóżki.napiła sie jeszcze troche a potem odłozyła szklanke na stół.
-To specjalnie dla ciebie..liczyłam, że ci sie spodoba - powiedziała Liv a potem sie przysunęła i wpiła w jego usta
-To specjalnie dla ciebie..liczyłam, że ci sie spodoba - powiedziała Liv a potem sie przysunęła i wpiła w jego usta
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-No to w takim razie idealnie trafiłaś..-powiedziałem i spojrzałem w jej oczka z uśmiechem, a potem odwzajemniłem jej pocałunek zachłannie, ujmując jej twarz w dłonie.. A potem przyciągnąłem ją na siebie i nie przestawałem jej całować, dłońmi błądziłem po jej idealnych udach i tyłeczku, oj zdecydowanie ta laska była za bardzo seksowna..
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
Usiadła mu więc wygodnie na kolankach.
-Ciesze sie, ze już nie stawiasz takich oporów - zasmiała sie lekko.Łapkami zjechala po jego klacie a ptotem złapała za skraj koszulki i zaczela ją z nigo zdejmować.
-NIe miałae lepszych planów na dziś weiczór? - zapytała.
-Ciesze sie, ze już nie stawiasz takich oporów - zasmiała sie lekko.Łapkami zjechala po jego klacie a ptotem złapała za skraj koszulki i zaczela ją z nigo zdejmować.
-NIe miałae lepszych planów na dziś weiczór? - zapytała.
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Oj, cicho, bo się jeszcze rozmyślę..-powiedziałem do niej, choć patrząc na nią pewnie nigdy w życiu bym się nie rozmyślił.. Uniosłem ręce do góry by mogła zdjąć ze mnie tą koszulkę, spojrzałem w jej oczka.
-Ty jesteś zdecydowanie najlepszym planem na wieczór..-powiedziałem do niej i pocałowałem ją zachłannie.. Przejechałem dłonią po jej plecach i rozpiąłem jej sukienkę, zsunałem ją z jej ramion.
-Ty jesteś zdecydowanie najlepszym planem na wieczór..-powiedziałem do niej i pocałowałem ją zachłannie.. Przejechałem dłonią po jej plecach i rozpiąłem jej sukienkę, zsunałem ją z jej ramion.
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
-Hmm..oj nie sądze , ze bybyś eraz w stanie sie oprzeć Alex - powiedziała Olivia.Co jak co ale była pewna siebie w tej kwestii.Inaczje by sam pierwszy do niej nie napisał.Wiedziała, że jest jej!
-Mialam nadzieje,że to powiesz - powiedziała z usmiechem i pocałowała z języczkiem namiętnie.
-Poczekaj - puścila mu oczko i wstała z jego kolan.
Stanęła przed nim i zaczeła zdejmowac z siebie sukienkę.Cały czas na niego patrzyła uwazne by widzieć jego reakcje kiedy zaprezentował sie wkońcu tak:
http://i.imged.pl/sexy-bielizna-komplet ... 560231.jpg
-I jak teraz? - zapytała usmiechając sie prowokacyjnie.Zrobiła pewnie jeszcze sexownąpozę.
-Mialam nadzieje,że to powiesz - powiedziała z usmiechem i pocałowała z języczkiem namiętnie.
-Poczekaj - puścila mu oczko i wstała z jego kolan.
Stanęła przed nim i zaczeła zdejmowac z siebie sukienkę.Cały czas na niego patrzyła uwazne by widzieć jego reakcje kiedy zaprezentował sie wkońcu tak:
http://i.imged.pl/sexy-bielizna-komplet ... 560231.jpg
-I jak teraz? - zapytała usmiechając sie prowokacyjnie.Zrobiła pewnie jeszcze sexownąpozę.
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Też mi się tak wydaje..-powiedziałem i spojrzałem na nią z uśmiechem, przejechałem dłonią po jej seksownym ciałku..
Zaśmiałem się i odwzajemniłem jej pocałunek bardzo zachłannie..
Spojrzałem na nią, jak się ode mnie oderwała. Patrzyłem uważnie jak się rozbiera przede mną, a jak zobaczyłem ją w całej okazałości, to aż wciągnąłem głośniej powietrze.
-Myślałem, że nie możesz wyglądać już lepiej..-powiedziałem do niej i przyciągnąłem ją do siebie za rękę, tak że wylądowała na moich kolanach, spojrzałem na jej pełne piersi pod tą siateczką, mój kutas reagował na jej wygląd. Ująłem jej piersi i podrażniłem jej sutki, by sterczały..
-Jak ty to robisz?-zapytałem, z całym uwielbieniem lustrowałem każdy skrawek jej idealnego ciała.
Zaśmiałem się i odwzajemniłem jej pocałunek bardzo zachłannie..
Spojrzałem na nią, jak się ode mnie oderwała. Patrzyłem uważnie jak się rozbiera przede mną, a jak zobaczyłem ją w całej okazałości, to aż wciągnąłem głośniej powietrze.
-Myślałem, że nie możesz wyglądać już lepiej..-powiedziałem do niej i przyciągnąłem ją do siebie za rękę, tak że wylądowała na moich kolanach, spojrzałem na jej pełne piersi pod tą siateczką, mój kutas reagował na jej wygląd. Ująłem jej piersi i podrażniłem jej sutki, by sterczały..
-Jak ty to robisz?-zapytałem, z całym uwielbieniem lustrowałem każdy skrawek jej idealnego ciała.
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
-A widzisz..toż to niespodzianka - zasmiala sie i po chwili znów wyladowała na jego kolanach.Kiedy zaczął pieścic jej peirsi westchnęła.Przymknęła oczy lekko sie odchylając.Raczkami zjechała do jego dposn rozpinając je.
-Ma się to coś - odparła i pocalowala go.Rekę wsunęła w jego bokserki i zaczeła pieścic jego fiuta, który już bł twardy
/znikam pa:*
-Ma się to coś - odparła i pocalowala go.Rekę wsunęła w jego bokserki i zaczeła pieścic jego fiuta, który już bł twardy
/znikam pa:*
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-Ewidentnie masz to coś..-powiedziałem i spojrzałem w jej oczka z uśmiechem, pocałowałem ją zachłannie, ujmując jej szyjkę, rękoma błądziłem po jej idealnym ciałku, pieszcząc jej skórę. Tak dobrze wyglądała w tej bieliźnie że nie chciałem jej z niej ściągać.
Odchyliłem jej majteczki na bok i zacząłem pieścić jej szparkę delikatnie, stopniowo przyspieszając swoje ruchy dłonią. Westchnąłem, czując jak pieści mojego fiuta..
-Oj, kochanie, to zdecydowanie niepotrzebne.
Odchyliłem jej majteczki na bok i zacząłem pieścić jej szparkę delikatnie, stopniowo przyspieszając swoje ruchy dłonią. Westchnąłem, czując jak pieści mojego fiuta..
-Oj, kochanie, to zdecydowanie niepotrzebne.
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
Jeknęła cicho czując jego rekę jak ją pieści.Usmiechnęła się i pocałowała jego usta a potem przeszła do jego szyjki.
-Wiem..ale na pewno nie zaszkodzi - powiedziała ponętnym głosem i liznęła jego szyję.Czula jak bardzo juz jest podniecona na niego.
-Wiem..ale na pewno nie zaszkodzi - powiedziała ponętnym głosem i liznęła jego szyję.Czula jak bardzo juz jest podniecona na niego.
28 lat
170 cm
Sons of anarchy
barmanka
mężatka
Matt Devoux
Charming
-No to to na pewno nie..-powiedziałem, czując jak już nie mogę się powstrzymać, jak mnie roznosi..
-Chodź tu..-powiedziałem do niej, ująłem jej twarz i pocałowałem zachłannie, rozchyliłem jej nóżki, spuściłem bokserki niżej, nakierowałem się na jej dziurkę i wszedłem z nią, gładko jak w masło, aż westchnąłem, czując jaka była gorąca i wilgotna.
-Chodź tu..-powiedziałem do niej, ująłem jej twarz i pocałowałem zachłannie, rozchyliłem jej nóżki, spuściłem bokserki niżej, nakierowałem się na jej dziurkę i wszedłem z nią, gładko jak w masło, aż westchnąłem, czując jaka była gorąca i wilgotna.
26 lat
166 cm
Ami's Pub
barmanka/właścicielka
singielka
brak
San francosco
-Cały czas jestem i czekam Alex - powiedziała ponętnym głosem a kiedy w nią wszedł jeknął cicho.
-Och tak.. - objęła go moncej dlonmi zaciskając palce na jego barkach.Poruszała lekko bioderkami.Calowała go zachłannie z języczkiem
-Och tak.. - objęła go moncej dlonmi zaciskając palce na jego barkach.Poruszała lekko bioderkami.Calowała go zachłannie z języczkiem