[Octavia Blackburn]

Po pracy wyszykowałam się i przyszłam spacerkiem do klubu
- cześć Jason- ucalowalam go na powitanie .
- mam nadzieję że długo nie czekasz- weszliśmy do środka

[Savanah Spencer]

-Hej.nie.. - powiedzial z usmiechem i wzial ja zareke i weszli do srodka.Pozli prosto d baru.-Mam nadzieje ze asz sily na cala noc zabwy.. - zasmial sie.Zlustrowal sobie ja wzrokiem..a szczegolnie jej tylek w krotkiej kiecce ;p

[Amelia Jones]

Przyszli na zewnatrz klubu sie przewietrzyc.Odeszli kawalek gdzies z boku klubu i siedli sobie na jakims murku..a raczej o siadl a ona mu wskoczyla na kolana okrakiem.Wpila sie w jego usta.-Kocham cie.. - powiedziala [

[Colton Grey]

Odwzajemnił jej pocałunek rękoma zabłądził na jej seksowny tyłeczek
-jak Ciebie też Kocham -powiedział i zaczął całować jej dekolt uwielbiał tą swoją dziewczynę

[Amelia Jones]

Odchylila glowe do tyłu lekko by mu było wygodniej.-ach..nakrecasz mnie...wiec uwazaj bo cie zaciagne tu w jakies krzaki - zasmiala sie

[Colton Grey]

-Kochanie jak chcesz to mogę przelecieć Cię na tej ławce , dla mnie to żaden problem -powiedział i pocałował jej usteczka , a po chwili pieścił pocałunkami jej piersi. Rękoma błądził po jej seksownym tyłeczku. Co jak co ale miał zajebsitą laskę

[Amelia Jones]

-Hmm..wiesz..nie to by cos ale..jednak za hwile pewnie by nas nagrywali albo po gliny ktos by zadzownil..ale awsze mozmey juz spadac z klubu gdzies indziej.. - dodala.Wjechala reka miedzy nich na jego krocze

[Colton Grey]

-nie ma sprawy Kotek -powiedział i westchnął kiedy poczuł jej rękę na swoim kroczu
-już stoi jak byś sprawdzała gotowość -powiedział i pocałował jej usta. Wsunął rękę pod jej majteczki i przez chwili pieścił jej łechtaczkę.
-spadajmy stąd -zabrali się i poszli szukać miejsca do bzykania. Pisz gdzie chcesz

[Amelia Jones]

Wyszła z klubu I czekała na Chrisa.jej szybciej zajęło bo w barze wiaodmo.. kolejki.

[Joel Goran]

Najpierw stwierdził że już wszystko widzial ale po co znowu moczyć te sukienkę.... potem. Poszedl i niech jej będzie że kupil flaszkę płacąc jej kartą... cóż w knajpach raczej to drogi interes wiec jak ona chce to niech płaci...
- To co, spacer na plażę... - stwierdził gdy wyszli... oddał jej kartę i pokszal dużego Jack'a...

[Amelia Jones]

-idziemy.... - powiedziała I ruszyli w stronę plaży.
-otwórz... - powiedziała I jak tk zoebil tonsie napila i podała mu
-nie wolałeś zostać w klubie I jednak wyrwać jakąś dupe? - zapytala

[Ryan Holder]

-nie moja wina , że mam zajebistą Kochankę -powiedział z cwanym uśmieszkiem. Pocałował jej usta złapał ją za tyłeczek. Kiedy dojechali do dyskoteki zapłacił za kurs wysiedli z taksówki i weszli do środka
-drink , czy od razu parkiet ?

[Magnolia Plumier]

-Chyba od razu parkiet, trzeba się wytańczyć.. - uśmiechnęła się do niego I pocałowała go, a potem już pociągnęła go za rękę na parkiet, by potańczyć..