[Sophia Vergara]

Wystawiła języczek i ścisnęła swoje piersi, gdy na nią doszedł. Patrzyła na niego z uśmiechem, oblizała swoje usta, przejechała paluszkami po swoich piersiach i oblizała je również..
-Bosko smakujesz, kochanie.. - powiedziała do niego, wzięła jego chuja do ust. Oblizała go dokładnie i dopiero podniosła się do góry, spojrzała na niego z uśmiechem..
-Ale mamy sesję.. - powiedziała, liznęła jego klatę, po czym poszła się ogarnąć do łazienki, a on w międzyczasie odebrał zamówione jedzenie.

[Jake Evans]

-az sie boje..albo moe i nie..nie moge sie doczekac by to zobacyc..i polowe jak ne wiekszosc skasowac pewni - zasmial sie.
A potem sie ubral no i faktycnzie jak rzyslzo ejdzonko to odebral.naszykowal na sotliku a jak ona przyszla to mogli sobe zaczac jesc.
-To co?Mozm,ey to tera zobejrzec czy nie wiem.. chcesz to ejszcze jakos..obrobic?Czy cos tam? - zapytal

[Sophia Vergara]

-Oj, potem je będę obrabiać, na razie chce je zobaczyć...- powiedziała śmiejąc się.. wzięła aparat i podłączyła do komputera, po czym na monitorze puściła pokaż slajdów by leciały zdjęcia po kolei..A oni sobie wzięli jedzonko, siedli i parezyli sobie na swoje fotki.
W sumie kilka zdjęć wywalili od razu, bo się nie nadawały, trochę Soph pokopiowala do innych folderów..
-Ktore Ci się podobają?

[Jake Evans]

-Szczerze..to kurwa...chyba jednak sie nie spodziewalem czegos taiego..totalnie porno - zasmial sie Jake.
-Jedyne co sie moga nadawac na cokolwiek to chya te z porzatku..wiec wyirz nasz ejakie sladne..co wiesz..ne widac tego i owego i se mozmey powiesic w sypialni - dodal

[Sophia Vergara]

Zaśmiała się razem z nim..
-No widzisz. Zaserwowałam Ci sesje zdjęciowa niczym gwiazdorowi porno.. ale ok.. wybiorę coś z początku, a resztę wywalę... - powiedziała wesoło.
Cmoknęła go wesoło.
No i zjedli sobie spokojnie lunch itp i Jakę wrocil do domu a ona do pracy, no i end.

[Sophia Vergara]

Soph była w studiu, w sumie pracowała do późna, bo po skończonych sesjach jeszcze wywoływała zdjęcia. Posmsowala sobie trochę z Jasonem, umawiając się z nim na kawkę.. więc teraz trochę się poprawiła i ogarnęła makijaż nieco i już.. czekała w sumie z niecierpliwością..

[Jason Gosling]

Od smsów przyjechal dpo jej studio gdzie moze po jakis..20 min.. ZApukal i czekaz az mu otworzy.A jak to zorbila to usmiechnal sie szeorko i wszedl od razu do srodka.Ledwie zniknal za drzwimi od razu ja złapał jedna reka w tali przyciagajac do siebie i pocalowal.
-Heloł Darling... - powiedzial usmiechajac sie kacikowo.

[Sophia Vergara]

-Hello.. - powiedziała, a potem już odwzajemniła jego pocałunek bardzo nachalnie i ochoczo, oj kręcił ją ten facet.. Sięgnęła za niego i przekręciła drzwi na klucz, by nikt im tu nie wlazł niepowołany.. Uśmiechnęła się i pociągnęła go za rękę w stronę studia..
-Stęskniłeś się? - zapytała wesoło, pchnęła go na kanapę i zaraz znalazła się na nim okrakiem, przejechała dłońmi po jego klacie.

[Jason Gosling]

-Iaczej bym nie napisal... - powiedzial.
-Choc..o tej porze kawa raczej odpada..wiec musmy sobie znalezc inna rozrywke - puscil jej oczko i scisnal piersi przez bluzke.ZNow ja pocalowal
-Ile masz czasu? - bo moze musiala zaraz leciec do dom do swojego faceta xD

[Sophia Vergara]

Uśmiechnęła się do niego.
-Myślę że znajdziemy sobie bardzo dobre zajęcie, które nas pobudzi...- pomachała brwiami, puściła mu oczko.
-Jake jest z kumplem na imprezie.. więc w sumie pewnie dość sporo...- powiedziała, przejechała dłońmi po jego klacie i rozpięta jego koszule, patrząc sobie na jego boskie ciałko..
-Ahhh, poezja...- Mruknęła z uśmiechem, musnęła ustami jego klatę.

[Jason Gosling]

-W to nie watpie - zaśmial się.
-Yhm..i dobrze.. - nie rzumial kolsia jak mogl se imprezowac bez swojej panny.tzn sam ne byl lepszy w przeszlosci..predzej czy później zdradzal ale..no dla niego lepiej w kazdym badź razie haha
-Alez mnie krecisz Maleńka - powiedzial i przyciagnal jej twarz ku sibie, calujac namietnie.rekami pozbyl sie jej bluzki a potem poclaunkam zszedl przez szyje na jej dekolt a potem piersi

[Sophia Vergara]

-Wiec dla Ciebie lepiej, że on zajęty.. - zaśmiała się, rozebrała do końca jego koszule odsłaniając jego boskie ciałko i pomogła mu nieco ze swoją koszulką. Przejechała pazurkami po jego klacie i pocałowała jego szyjkę..
-ty mnie też kręcisz, Maleńki... - puściła mu oczko z rozbawieniem, bo co jak co ale maleńki nie był. Liznęła jego klate.. lekko otarła się swoim ciałem o jego krocze.

[Jason Gosling]

_a ci dam - strzelil jej klapsa w tylek za tego Malenkiego xD smjac sie.Oj nakrecil sie na ta ruda lisiczek.Zrzucil ja siebie i pozbyl sie jej ciuchow a pote dobral sie do jej cipki juz

[Sophia Vergara]

Zachichotała i wylądowała na kanapiez pomogła mu szybko że swoimi ciuchami, a potem już westchnęła gdy się dobrał do jej cipki..
-Ahhh, Jason...- Mruknęła i spojrzała na niego z góry.. od razu mocno się na niego nakręciła..

[Jason Gosling]

Taaa...piescil jej cipke intensywnie.Po chwili nawet dołozył palce, ktorymi masowal ja od srodka.Czul ja jego kutas juz mocno urósł.Oderwal sie od niej na moment by na nia zerknac.Ale palcami dalej ja piescil.
-Mam kontyuowac? - usmiechnal sie kacikowo.chcil uslyszec ze go chce..ze chce by rtfobil jej dobrze[/color]