[Colton Grey]

-myślę że drink i wyjście na świeże powietrze to idealna opcja Kochanie -powiedziałam i poszli po drinki , a później na taras
-jak się bawisz?

[Brooke Davis]

Przyszli na parkiet. Od razu zaczęli tańczyć co jak co ale Ryan umiał się ruszać i w sumie lubił tańczyć tylko rzadko miał do tego okazję. Oczywiście nie omieszkał sobie jej zmierzyć wzorkiem pod czas tej ich zabawy na parkiecie

[Amelia Jones]

Odetchneli swiezym powietrzem.Cam siadl na jakije lweczce czy tma murku czy cym i wzial kat na kolana.
-A super..dawno sie tka dobrz enie bawilem.Musimy to koniecnie powtorzyc ale ze znajomymi.. - powiedzial.
-A ty?

[Colton Grey]

-jestem jak najbardziej za dawno się tak nie bawiłam -powiedziałam i pocałowałam jego usta
-można za jakiś tydzień napisać żeby spotkać się w jakimś klubie ze znajomymi -powiedziałam

[Justine Devoux]

-Niezłe ruchy.. - powiedziała z uśmiechem i sobie tańczyła koło niego. Ona lubiła się dobrze bawić więc nie próżnowała.. ale nie była w stosunku do niego jakaś tam nachalna czy coś.po prostu dobrze się z nim bawiła. A on miał dobre poczucie rytmu.

[Brooke Davis]

-za to Ty jesteś mega seksowna-powiedział jej do uszka i sobie tam tańczył przy niej. Też się bardzo dobrze bawił , muzyka leciała dobra więc i chciał się potańczyć.
-często wychodzisz się pobawić w klubie ?-spytał kiedy był blisko niej. Nawet bardzo blisko bo jego dłoń wylądowała je jej seksownym ciele

[Justine Devoux]

Uśmiechnęła się na jego słowa i tańczyła sobie nadal seksownie kręcąc tyłkiem..
-Yhm, dość często, lubię tańczyć.. - powiedziała I skoro byli tak blisko to objęła go.za szyję i uśmiechnęła się figlarnie. Zaraz odwróciła się do niego tyłem i już tyłeczkiem ocierała się o jego ciało. Złapała jego dłonie i ułożyła sobie na biodrach.

[Brooke Davis]

Bardzo mu się to podobało co widział. Trzymał chwilę ręce na jej biodrach , po chwili położył jedną rękę na jej brzuchu. Czuł jak ociera się o niego było to mega seksownie. Również poruszał się za nią w rytm muzyki.

[Justine Devoux]

Uśmiechnęła się gdy dotykał jej brzucha.
-Nice moves...- Mruknęła mu seksownie do uszka, opierając głowę o jego ramię i dalej się o niego ocierając. Muzyka nieco zwolniła więc mieli pole do popisu. Dobrze tańczył i miał dobra kondycję bo nie schodzili z parkietu prawie w ogóle.

[Brooke Davis]

Oj tak o jego kondycje na pewno nie musiała się martwić sporo ćwiczył jeśli czekał na akację w pracy. Spodobało mu się , że z tych szybkich rytmów wleciała wolna piosenka. Błądził ręką po jej seksownym ciałku i nadal z nią tańczył
-jesteś niesamowicie seksowna -powiedział jej do uszka

[Justine Devoux]

Uśmiechnęła się ma jego słowa.. On też był niczego sobie.. Podobał się jej ten dotyk na jej ciele.. Odwróciła się do niego przodem i spojrzała w jego oczy, pozwoliła mu zjechać dłońmi na jej tyłek.. Sama przejechała paluszkiem po jego wadze..
-Chcesz zmienić lokal?

[Amelia Jones]

-W sumi czmeu nie..zapros kogos..ja kogos..ogolnie o moze zaprosimy jakis spolnych znajomych i bedzie fajna imrezka..mozna zaczac w domu a potem sie przenesc do klubu nawet - dodal Cameron

[Brooke Davis]

- myślę , że to najlepsza opcja teraz -powiedział z pożądaniem był napalony na nią ten cały taniec tylko pobudził jego zmysły.
-gdzie idziemy ?-spytał i pocałował z pożądaniem jej usta

[Colton Grey]

-albo zrobić ognisko w domu , wynieść głośniki na zewnątrz i zrobić dyskotekę w domu -powiedziałam i pocałowałam jego usta
-ale to wszystko jest do przedyskutowania

[Justine Devoux]

Odwzajemniła ten jego pocałunek ochoczo i uśmiechnęła się do niego, jak już się oderwała..
-Do Ciebie? - zapytała, bo u niej cała rodzina, to nawet nie proponuje. Mogli też tutaj, ale chyba szkoda kasy xD Złapała go za rękę i wyszli z parkietu, a potem już całkiem z klubu, złapali taksi i pojechali do niego.